Rozliczanie energii z fotowoltaiki jest kluczowym czynnikiem wpływającym na decyzję o wyborze tego rodzaju odnawialnego źródła energii dla domowego użytku. Wzrost zainteresowania instalacjami fotowoltaicznymi, wspierany przez różne instrumenty finansowe oferowane przez rząd, doprowadził do sytuacji, w której dotychczasowy system bezgotówkowego rozliczania energii z fotowoltaiki okazał się niewystarczający. Sieci przesyłowe nie były w stanie obsłużyć tak dużej ilości energii produkowanej przez prosumentów. Dane wskazują, że na koniec 2021 roku liczba instalacji fotowoltaicznych wynosiła ponad 845 000, co oznacza wzrost o ponad 80% w porównaniu do roku 2020, kiedy to było około 460 000 instalacji. To spowodowało konieczność wprowadzenia zmian w prawie, aby sprostać rosnącemu trendowi. Efektem tych działań była nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii, która wprowadziła nowy system rozliczeń. Nowelizacja ta, uchwalona w październiku 2021 roku, weszła w życie 1 kwietnia 2022 roku.
Stare zasady (net metering)
Do marca 2022 roku obowiązywał system opustowy, który był bardzo korzystny dla prosumentów. W skrócie, nadwyżka wyprodukowanej energii elektrycznej była przekazywana do sieci przesyłowej, skąd można było „odebrać” 80% (lub 70% w zależności od mocy instalacji) nadwyżki energii wprowadzonej do systemu. System opustowy, inaczej nazywany systemem net-metering, był całkowicie bezgotówkowy. Oznaczało to, że prąd produkowany z energii słonecznej był darmowy, a w okresach wysokiej produkcji był oddawany do sieci przesyłowej, skąd był pobierany w okresach zapotrzebowania w wysokości 80% wartości nadwyżki. Bez wątpienia, taka forma rozliczenia była korzystna dla prosumenta, całkowicie bezgotówkowa i zapewniała dobrą stopę zwrotu.
Nowe zasady (net billing)
Cały system rozliczeń energii z fotowoltaiki został gruntownie zmieniony w kwietniu 2022 roku. Nowy system rozliczeń dla prosumentów, zwany net-billing, polega na tym, że nadprodukowana energia jest sprzedawana do sieci energetycznej według średnich cen z rynku hurtowego z poprzedniego miesiąca (a od 2024 roku będą to średnie stawki godzinowe). W okresach, kiedy produkcja nie pokrywa zapotrzebowania, energia jest pobierana z sieci energetycznej również według stawek rynkowych. Już na tym etapie widać pewną niekorzyść dla prosumenta, ponieważ łatwo zauważyć, że nadprodukcja zazwyczaj występuje w okresach letnich, kiedy ceny energii elektrycznej są niższe niż w okresach zapotrzebowania na prąd (jesień i zima), kiedy stawki cen są wyższe.
System net-billing zakłada, że każdy prosument będzie posiadał swoje indywidualne konto, na którym będą zgromadzone środki pochodzące ze sprzedaży energii elektrycznej. Dzięki tym środkom prosument będzie mógł płacić za zużytą energię elektryczną. Środki, które pozostaną niewykorzystane, będą zwracane, ale z ograniczeniem – maksymalna wysokość nadpłaty (niewykorzystanej w ciągu 12 miesięcy), która może być zwrócona przez sprzedawcę, nie może przekroczyć 20%